Kilka tygodni temu zrodził się pomysł, bo przypomnieć osobę Mari Chełmickiej (1901-1968), pochowanej na toruńskim cmentarzu przy ul Wybickiego. Pomysł ten był doskonałą okazją do odpowiedzi na pytanie, czy Maria Chełmicka jest prawnuczką Józefa Wybickiego, autora hymnu narodowego. Okazało się, że Maria Chełmicka to postać bardzo ciekawa.
Z pomysłem tym zwrócił się do naszego Oddziału p. Piotr Olecki, prezes działającej przy toruńskim I LO Fundacji Muzeum Historyczno-Wojskowe, wielki miłośnik historii. On z kolei został zainspirowany przez p. Annę Zakrzewską, wybitną znawczynię losów Torunian.
Spotkanie na Cmentarzu
Pod koniec marca 2025 r. spotkaliśmy się w trójkę na Cmentarzu parafialnym przy ul. Wybickiego w Toruniu (bardziej może przy Żwirki i Wigury, ale oficjalny adres to Wybickiego) przy grobie Marii Chełmickiej. Na szczęście grób nie wymagał żadnych prac naprawczych, a dzięki staraniu Fundacji p. Oleckiego nie ciążą na nim żadne zaległe opłaty. To ważne w przypadku grobów, które jak ten nie mają swoich opiekunów wśród najbliższej rodziny. Co prawda w grobie tym pochowane jest również córka p. Marii – Teresa Chełmicka (1930-1978) jednak nie miała ona dzieci.
W związku z tym, że grób nie wymaga prac naprawczych, rozmowa przeszła na upamiętnienie w formie tablicy informacyjnej. Pani Anna Zakrzewska zaproponowała, by na takiej tablicy umieścić informację, iż zmarła to prawnuczka Józefa Wybickiego, autora hymnu narodowego. Tak informacja została zamieszczona w biogramie p. Marii Chełmickiej w Toruńskim Słowniku Biograficznym (tom 5, ToMiTo, Toruń, 2007, str. 32-33). Informacja ta okazała się jednak nieścisła.
Krewna Józefa Wybickiego
Żeby wyjaśnić kwestie genealogiczne skontaktowałem się z Muzeum Hymnu Narodowego, gdzie pracują eksperci od rodziny Wybickich herbu Rogala. I tam, w ciągu kilku minut rozmowy dowiedziałem się, że kwestia genealogii rodu została opisana w książce Wybiccy herbu Rogala od XVI do XX wieku autorstwa Jacka Kowalkowskiego, wydanej w 2015 r.
Marii z Wybickich Chełmickiej poświęcony został osobny ustęp, gdzie wyraźnie wskazano, iż
„W niektórych biogramach mylnie określana jest jako „prawnuczka autora polskiego hymnu narodowego”, gdyż jakoby jej ojcem był Józef Wybicki — wnuk Józefa Wybickiego”, czy nawet jako „wnuczka autora hymnu narodowego””
W rzeczywistości Maria Chełmicka była 3xprawnuczką stryja „tego” Józefa Wybickiego – Jana Wybickiego, 2xprawnczuką Jakuba Wybickiego (czyli brata stryjecznego autora hymnu), wnuczką Michała Euzebiusza Wybickiego oraz córką innego wybitnego Józefa Wybickiego (1866-1929). Szczegóły są w cytowanej książce J. Kowalkowskiego (str. 308 i nast.).
Wniosek do IPN
Oczywiście wyjaśnienie tej kwestii w niczym nie umniejsza osobistym zasługom Marii Chełmickiej, której losy w czasie II wojny światowej były bardzo ciężkie. Zaangażowana w konspirację w Służbie Zwycięstwu Polski-Związku Walki Zbrojnej w obwodzie Rypin, podjęła próbę ucieczki z Polski (gdzie była zagrożona w związku z działalnością rodziny), aresztowana i osadzona w Ravensbrück jako jedna z pierwszych więźniarek, pod nr 5359 (jako więzień polityczny). W obozie ze względu na znajomość języka niemieckiego przydzielono jej funkcję porządkowej bloku, dzięki czemu mogła pomagać młodym współwięźniarkom. Wielu z nim ocaliła życie, starała się też organizować tajne nauczanie z zakresu geografii i historii. Opuściła Ravensbrück jako jedna z ostatnich i pieszo dotarła do Lubeki w kwietniu 1945 roku.
Z uwagi na jej działalność Oddział Związku Szlachty Polskiej w Toruniu wraz z Fundacją Muzeum-Historyczno Wojskowym w Toruniu złożyli wniosek do Instytutu Pamięci Narodowej o wpis jej grobu do ewidencji grobów weteranów walk o wolność i niepodległość Polski. O losach wniosku będziemy informować.